Polska kierunkiem sukcesu - Ambasador RP w Kijowie dla opiniotwórczego dziennika Dzerkało Tyżnia PL/UA

W opiniotwórczym ukraińskim tygodniku Dzerkało Tyżnia ukazał się artykuł Ambasadora RP na Ukrainie Bartosza Cichockiego, w którym autor wskazał czynniki sprzyjające dynamicznemu rozwojowi polskiej gospodarki i wzrostowi poziomu dobrobytu w kraju. Publikujemy tekst w języku polskim.

„Ostatnie lata to dynamiczny rozwój gospodarczy, wzrost zamożności Polaków, rekordowo niskie bezrobocie, bezpieczeństwo socjalne, nowe drogi i autostrady, miasta, miasteczka i wsie, czyste środowisko naturalne, szacunek dla tradycji i religii, stabilna demokracja i rządy prawa, nowoczesne i przyjazne obywatelom państwo, tolerancja i gościnność, skuteczność na arenie międzynarodowej. To powody do dumy i uśmiechu, z jakimi moi Rodacy powitają przywódcę Ukrainy.

Rok 2018 był dla polskiej gospodarki historycznie najlepszy i tendencja ta stale się umacnia. Wzrost PKB w II kwartale 2019 r. wyniósł 4,4 proc. I na koniec grudnia polska gospodarka może urosnąć nawet o 5 proc. – podobnie jak było to w roku 2018.

Według prognoz OECD w 2019 r. Polska będzie czwartym najszybciej rozwijającym się państwem świata – po Indiach, Chinach i Indonezji. PKB na mieszkańca osiągnęło w Polsce 70 proc. średniej Unii Europejskiej – w porównaniu do 50 proc. w momencie wchodzenia do Wspólnoty 15 lat temu. Do końca 2020 wskaźnik ten powinien wynieść 75 proc.  Nie ulega wątpliwości, że Polska jest dzisiaj liderem ekonomicznym w regionie, a nasza gospodarka rośnie cztery razy szybciej niż strefa euro.

Najlepsze nawet cyfry są jednak bezwartościowe, jeśli nie przekładają się na jakość życia. Rekordowo niski poziom bezrobocia powoduje, że nigdy wcześniej nie było w Polsce tak łatwo o pracę. W lipcu br. stopa bezrobocia wyniosła 3,9 proc. (podczas gdy średnia dla UE to 6,4 proc.). Co ważne, spektakularnie spada u nas odsetek osób młodych bez pracy. Jeszcze na początku 2013 r. było to prawie 30 proc., natomiast dzisiaj to zaledwie 11 proc.

W Polsce nie tylko spada bezrobocie, ale rosną też wynagrodzenia za pracę, zwłaszcza w sektorze przedsiębiorstw. Stale rośnie u nas płaca minimalna, która przed opodatkowaniem wynosi dzisiaj 540 euro, podczas gdy w 2015 r. było to 420 euro, natomiast średnia płaca w średnich i dużych firmach przekracza dziś, przed opodatkowaniem, 1200 euro.

Oznacza to, że w ciągu roku średnie wynagrodzenie wzrosło o prawie 8%. Optymistyczne są również długoterminowe prognozy nt. wzrostu wynagrodzeń w Polsce. Na przykład eksperci PwC twierdzą, że w ciągu najbliższych 20 lat pensje w Polsce wzrosną o 141%. Spośród 21 państw przebadanych przez ekspertów pod względem dynamiki wzrostu wynagrodzeń nasz kraj znalazł się na piątej pozycji. Lepszym wynikiem będą mogły pochwalić się wyłącznie Indie, Malezja, Indonezja i Chiny.

Pod rządami Prawa i Sprawiedliwości Polacy otrzymują wsparcie państwa, które nie tylko wyeliminowało ubóstwo i wykluczenie, ale otwarło przed nimi realne szanse na godne, lepsze życie. Szczególną troską objęte są w Polsce rodziny z dziećmi, dla których pomoc stale rośnie.

W kwietniu 2016 r. rząd uruchomił specjalny program („Rodzina 500+”), przewidujący comiesięczną wypłatę równowartości 120 euro na drugie i kolejne dziecko w rodzinie. Już w lipcu 2019 r. programem tym objęto wszystkie dzieci do 18 roku życia, a wsparcie oferowane jest teraz bez żadnego kryterium dochodowego. W ramach programu „Dobry Start” co roku jednorazową pomoc (75 euro) otrzymują wszyscy uczniowie rozpoczynający rok szkolny. W ramach programu „Emerytura +” Polska dba także o seniorów – w 2019 r. trzynastą emeryturę otrzymało prawie 10 mln polskich emerytów i rencistów. Polski rząd bardzo poważnie traktuje politykę solidarności społecznej.

Od 2013 r. do 2018 r. środki przeznaczane na ten cel wzrosły niemal czterokrotnie – z 4,3 mld euro do ponad 18 mld euro. Publiczne środki coraz szerszym strumieniem płyną dziś na ochronę zdrowia, edukację, pomoc socjalną i kulturę. Sukcesem rządu jest umiejętność takiego gospodarowania budżetem, aby wydatki socjalne nie zwiększały deficytu budżetowego, który jest dzisiaj na rekordowo niskim poziomie.

Kluczem do sukcesu jest tutaj praktyczna realizacja zasad solidarnej redystrybucji owoców wzrostu gospodarczego, a także skuteczna walka z nieprawidłowościami podatkowymi, zwłaszcza z gigantycznymi wyłudzeniami podatku VAT, jakie miały miejsce w przeszłości. Dość powiedzieć, że w porównaniu do 2015 dochód państwa z podatku VAT wzrósł o 60 mld złotych (45 proc.)! Nie zaskakuje zatem, że politycy, którzy latami tolerowali łupienie budżetu państwa przez nieuczciwych przedsiębiorców musieli po przegranych wyborach szukać pracy zagranicą.

Stale modernizowana i rozbudowywana jest w Polsce infrastruktura transportowa, a gęstniejąca sieć nowych dróg i autostrad powoli oplata cały kraj – od Tatr po Morze Bałtyckie, od Bugu po Odrę. Do roku 2023 sieć autostrad i dróg ekspresowych w Polsce ma osiągnąć łączną długość 7650 km, w tym około 2000 km autostrad. Łączna wartość inwestycji drogowych w latach 2014-2023 wyniesie 32,5 mld euro.

W ramach dbałości o zrównoważony rozwój kraju oprócz połączeń między metropoliami dużym wsparciem polskich władz cieszy się rozwój dróg lokalnych i przywrócenie połączeń autobusowych, mających kluczowe znaczenie dla jakości życia na wsi i w małych miastach. Nie gorzej wygląda rozwój transportu kolejowego. Ogółem w latach 2015-2023 Polska przeznaczy na realizację projektów kolejowych kwotę blisko 17 mld euro, najwięcej w historii naszego państwa. Realizowane inwestycje wydatnie zwiększają dostęp mieszkańców do kolei, a tym samym zapewniają dobre połączenia w aglomeracjach, między regionami i na prowincji.

Symbolem awansu cywilizacyjnego Polski, a także wyrazem jej potencjału i ambicji, będzie ulokowany między Łodzią i Warszawą Centralny Port Komunikacyjny (CPK). Będzie to gigantyczny hub przesiadkowo-transportowy o znaczeniu światowym, integrujący transport lotniczy, kolejowy i drogowy.

W ramach CPK powstanie nie tylko wielkie lotnisko międzynarodowe, ale również 1600 km nowych linii kolejowych obejmujących obszar, na którym żyje ponad 24 mln Polaków. Wychodząc naprzeciw wyzwaniom globalnym, CPK stanie się nowym oknem na świat dla Polski i Europy, jak również nowym sercem komunikacyjnym oraz biznesowym państwa.

Sukces rozwojowy Polski widać gołym okiem m.in. po metamorfozie polskich miast i wsi. Rośnie potencjał turystyczny naszego kraju – dość wspomnieć, że w 2018 roku nasz kraj odwiedziła rekordowa liczba niemal 19 mln gości z całego świata. Sukces ten nie dziwi, jeśli weźmiemy pod uwagę bogactwo walorów naturalnych (morze, góry, jeziora, rzeki, lasy), stwarzających warunki do rozmaitych rodzajów biernego i czynnego wypoczynku. Polska dysponuje też bogatą ofertą kulturalno-rozrywkową, a turyści zagraniczni doceniają, że większość naszej infrastruktury turystycznej jest relatywnie nowa.

Rozkwit naszego kraju doceniają także zagraniczni inwestorzy. Łączna wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Polsce przekracza już 200 mld euro. Polska jest dzisiaj jednym z najlepszych na świecie miejsc do inwestowania oraz rozwoju biznesu. Ranking Global Best to Invest wskazuje, że plasujemy się na piątym miejscu, a przed nami znajdują się tylko Chiny, Niemcy, Wielka Brytania oraz Indie.

Do podobnych wniosków doszedł specjalnych raport „Financial Times” na ten temat. Znakomity klimat inwestycyjny, położenie w centrum Unii Europejskiej, nasz potencjał infrastrukturalny, a także talenty i pracowitość Polaków powoduje, że aż 94 proc. inwestorów zagranicznych zainwestowałoby w Polsce ponownie. Inwestorzy liczyć mogą na szeroki wachlarz zachęt, m.in. instrumenty współfinansowane z funduszy europejskich lub ulgi podatkowe w ramach Polskiej

Strefy Inwestycji czy Innovation Box – nowego instrumentu podatkowego premiującego dochody z własności intelektualnej. Jednocześnie rząd dba, by inwestycje zagraniczne były korzystne dla Polaków, dlatego jesteśmy liderem w Europie pod względem liczby miejsc pracy utworzonych w efekcie bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Warto podkreślić, że warunki prowadzenia działalności i klimat inwestycyjny w Polsce w ciągu ostatnich lat przyciągają coraz większą ilość inwestorów z Ukrainy (30 mln USD), w szczególności małych i średnich przedsiębiorców oraz startupów, korzystających z bogatej oferty instrumentów wspierania innowacyjności.

Potencjał współpracy polsko-ukraińskiej w obszarze rozwoju innowacji legł u podstaw uruchomionego przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju RP specjalnego programu Polish-Ukrainian Startup Bridge, ukierunkowanego na intensyfikację tej współpracy. Polska już obecnie zajmuje pierwsze miejsce na liście odbiorców ukraińskiego eksportu. Niestety, wartość obrotów handlowych (ok. 7 mld EUR w porównaniu do wymiany polsko-niemieckiej: 111 mld eur) pozostawia niedosyt, a polskie inwestycje na Ukrainie są śladowe (600 mln USD).

Sukces Polski nie ogranicza się do wymiaru gospodarczo-społecznego. Na forum Unii Europejskiej skutecznie występujemy w tak istotnych sprawach, jak odpowiedź na kryzys migracyjny i reakcja na agresję Rosji na Ukrainę. W NATO z powodzeniem działamy na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki. Polacy stanowią jeden z największych kontyngentów narodowych misji OBWE na Ukrainie. Polska zasiada w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w latach 2018-2019 – wybrana 190 głosami „za”, bez głosu sprzeciwu. Wpływ Polski wyrasta w ten sposób poza region, o czy najlepiej świadczy wybór Warszawy w lutym br. na miejsce konferencji ministerialnej, poświęconej stabilizacji Bliskiego Wschodu.

Rząd konsekwentnie zwiększa wydatki na obronę: jako jedno z niewielu państw członkowskich NATO wywiązujemy się z zobowiązań sojuszniczych, wydając na ten cel przeszło 2 proc. PKB, w tym 20 proc. na modernizację uzbrojenia. W obliczu zagrożenia ze strony Rosji ściśle współpracujemy z sojusznikami i partnerami. Jednocześnie z powodzeniem zacieśniamy relacje dwustronne z USA. Ich owocem jest pogłębiona współpraca wojskowa, energetyczna i gospodarcza, która umacnia bezpieczeństwo nie tylko Polski, ale również Europy Środkowej.

Odpowiedzialność za nasz kontynent wyraża się również w zaangażowaniu na forum V4 oraz w inicjatywę Trójmorza, której celem jest nadanie nowego impulsu rozwojowego Europie na osi Północ-Południe. Nie wolno zapominać, że sukces Polski jest szczególnie ważny dla Ukrainy. Im Polska jest silniejsza, im bardziej jest wpływowa, tym skuteczniej może wspierać Ukrainę na drodze reform i w obliczu rosyjskiej agresji. Kijów ma w Warszawie sojusznika, na którym może polegać.

Uczestnikami sukcesu Polski są także Ukraińcy. W Polsce mieszka ich dzisiaj blisko 1,5 mln. Pieniądze przez nich zarobione są niebagatelnym wsparciem dla ukraińskiej gospodarki. Tylko w 2018 r. obywatele Ukrainy przekazali swoim rodzinom w ojczyźnie ponad 3,6 mld USD. Polska daje im dzisiaj szansę na dobre życie, bo wierzy, że położą oni kolejny fundament pod lepsze, dobrosąsiedzkie stosunki naszych krajów w przyszłości.

Innym, ciekawym wymiarem korzyści płynącej dla Ukrainy z sukcesu gospodarczego Polski, jest szeroko zakrojona akcja restauracji zabytków dziedzictwa kulturowego. Dwa z trzech złotych wydawanych z budżetu państwa na ratowanie zabytków poza granicami Polski trafia właśnie na Ukrainę. To ogromna szansa na uratowanie przykładów historycznej przynależności Ukrainy do zachodniego kręgu kulturowego oraz podniesienie i tak ogromnego potencjału turystycznego Ukrainy.

Dzisiejsza Polska jest fenomenem na politycznej mapie Europy. Jednopartyjny rząd cieszy się stabilnym poparciem społecznym już czwarty rok z rzędu. W maju przy wysokiej frekwencji rządzący konserwatyści wygrali w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Sondaże przed październikowym głosowaniem do Sejmu wróżą im ponowny sukces. Prawo i Sprawiedliwość opowiada się jednoznacznie za wzmocnieniem Unii Europejskiej w oparciu o siłę suwerennych państw narodowych oraz otwarcie na sąsiadów gotowych podjąć wysiłek reformatorski i szanować wartości demokratyczne. Równocześnie Polska dumna jest z przywiązania do tradycji i wiary. Fundamentalną wartością jest rodzina i prawo do życia od momentu poczęcia.

Nowego wymiaru nabrał stosunek do historii. W Polsce przeszliśmy trudny proces dekomunizacji, bo oparty na rozliczeniu poimiennym, a nie ogólnikowym potępieniu. Jawne stają się imiona zdrajców, ale jawne stają się także imiona bohaterów: Pileckiego, Ładosia, Wasiejko, by młodzież wiedziała, na kim się wzorować. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uruchomiło szereg programów opieki nad zabytkami i finansuje kolejne muzea, w tym Dawnych Ziem Wschodnich Rzeczypospolitej. Dzięki tytanicznej pracy specjalistów Instytutu Pamięci Narodowej Polacy odzyskują szczątki bliskich, mordowanych skrycie przez komunistów. Równocześnie w Polsce trwa niczym nie skrępowana dyskusja o nawet najtrudniejszych z punktu widzenia dumy narodowej kwestiach, jak Holokaust czy sytuacja mniejszości narodowych w II Rzeczypospolitej.”

Bartosz Cichocki

Tekst w języku ukraińskim ukazał się w DT 30 sierpnia 2019 roku z okazji wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w Polsce.

https://dt.ua/foreign_economics/polsha-napravlenie-uspeha-322115_.html