Holenderskiego mercedesa na ukraińskich tablicach kupił Słowak na ustną umowę w Zakopanem

Funkcjonariusze z Placówki SG w Zakopanem odzyskali skradzionego na terenie Holandii mercedesa. Auto miało podrobione tablice i dowód rejestracyjny.

Funkcjonariusze SG zatrzymali mercedesa na ukraińskich numerach rejestracyjnych do rutynowej kontroli drogowej. Okazało się, że kierowcą samochodu był obywatel Słowacji, który oświadczył, że kupił pojazd na podstawie ustnej umowy. Ustalono, że pojazd figuruje w bazie Interpolu i podlega zatrzymaniu. Został skradziony właścicielowi prawie 4 lata temu. Mercedes posiadał wówczas holenderskie tablice rejestracyjne. Wątpliwości co do autentyczności, wzbudził również dowód rejestracyjny samochodu. Pojazd wraz z kluczykami i dokumentem został zabezpieczony przez funkcjonariuszy SG. Szacuje się, że jego wartość to 60 tys. zł. Wszczęto dochodzenie w sprawie o nieumyślne paserstwo. Mężczyźnie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Obywatel Słowacji, przesłuchany w charakterze świadka, złożył wyjaśnienia w sprawie nabycia samochodu.  Zeznał, że nabył pojazd w atrakcyjnej cenie na terytorium Słowacji, zawierając wyłącznie ustną umowę ze sprzedającym. Świadkiem tej transakcji był jego znajomy, którego również wezwano do Placówki SG w Zakopanem jako świadka w tej sprawie.